Mały czy duży, początkujący czy doświadczony – każdy przedsiębiorca
chce zarabiać jak najwięcej i jak najszybciej. To dążenie do dużego i szybkiego
zarobku wykorzystują oszuści. Jak się przed nimi ochronić opowiada Dariusz
Gałka z agencji detektywistycznej Detektyw24.
Detektyw w każdej firmie znajdzie minimum dwie lub trzy sprawy, które może pomóc rozwiązać przedsiębiorcy. Jednym z najczęstszych problemów, z którymi spotykają się prywatni detektywi są kwestie związane z niewypłacalnymi kontrahentami. – Niestety zbyt mało przedsiębiorców decyduje się na sprawdzenie partnera biznesowego przed rozpoczęciem umowy, wielu z nich potem przychodzi do nas ze zleceniem poszukiwania majątku, ustalenia majątku i pomocy w odzyskaniu długu – tłumaczy Dariusz Gałka z biura detektywistycznego Detektyw24.
Detektywi i eksperci z zakresu bezpieczeństwa biznesu
podkreślają, że odpowiedzialność w prowadzeniu firmy wymaga, aby weryfikować
swoich kontrahentów zarówno nowych, jak i takich z którymi wcześniej
utrzymywało się relacje handlowe. – Przykłady, w których kontrahent budował
swoją wiarygodność przez kilka miesięcy wywiązując się z terminowo ze
zobowiązań, aż w końcu zamówił ogromną dostawę na odroczony termin i słuch po
nim zaginął – można mnożyć – przekonuje Dariusz Gałka.
Nawet podstawowe sprawdzenie kontrahenta pozwala odpowiedzialnie
podjąć decyzję o rozpoczęciu współpracy. – Ustalenia majątkowe, z których
dowiemy się czy w razie niepowodzenia firma ma majątek, z którego można
ściągnąć należność czy zbadanie opinii na rynku i przygotowanie wywiadu gospodarczego pozwalają się uchronić przed ogromnymi stratami czy nawet
upadłością firmy – dodaje Dariusz Gałka.
Wśród polskich przedsiębiorców badanie potencjalnego
kontrahenta jest wciąż zbyt mało popularnym zachowaniem. Niestety dużo częściej
szukają wsparcia, gdy już ponieśli ogromne straty, a tymczasem uchronienie się
przed nimi jest prostsze niż wielu osobom się wydaje. – Przysłowie mówi, że „mądry
Polak po szkodzie”. Dążymy do tego, aby przedsiębiorcy byli mądrzy przed szkodą
i wobec swoich kontrahentów stosowali zasadę ograniczonego zaufania. Firmy,
które prowadzą to źródła utrzymania dla nich, ich rodzin i pracowników, których
zatrudniają. Odpowiedzialność wymaga, aby podejmować decyzje handlowe w sposób
odpowiedzialny – kończy Dariusz Gałka.
fot. taskforceconsulting.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz