piątek, 16 stycznia 2015

Bezpieczne ferie - to możliwe!

Z górki na pazurki. Chociaż śniegu jak na lekarstwo to ferie zimowe zaczynają się już 17 stycznia. W każdym województwie uczniowie będą mieli dwa tygodnie laby. Czternaście beztroskich dni, żeby się wyszaleć i nierzadko przy okazji doprowadzić rodziców do szaleństwa.

Do 1 marca policja i inne instytucje w całej Polsce będą robić wszystko, żeby zapewnić bezpieczny wypoczynek najmłodszym. Funkcjonariusze sprawdzą przede wszystkim miejsca pozostawione bez nadzoru oraz skontrolują miejsca zorganizowanego wypoczynku, sprzedaży alkoholu i wyrobów tytoniowych pod kątem sprzedaży osobom nieletnim. Pod ich obserwacją znajda się także miejsca gdzie może dochodzić do handlu narkotykami.

Zdaniem Krzysztofa Szarugi z agencji detektywistycznej Detektyw24 prewencyjne działania są bardzo ważne. - Ferie zimowe to dla dzieci i młodzieży wymarzony moment na odpoczynek. Ale kiedy jest się młodym człowiekiem zdarza się, że do głowy przychodzą głupie pomysły. Warto więc sprawdzić co dokładnie robią nasze pociechy w wolnym czasie. Oczywiście policja jak co roku postara się zapewnić bezpieczeństwo najmłodszym, jednak ich możliwości są ograniczone. Dlatego czasami warto zdecydować się na indywidualną obserwacje naszego dziecka.

Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze dla każdego rodzica. Niestety w dobie Internetu nasze pociechy narażone są na zagrożenia, które wcześniej nie groziły starszym pokoleniom. Problem polega na tym, że obecnie nastolatkowie wiedzą więcej o nowych rozwiązaniach technologicznych niż rodzice. Dlatego jeśli macie problem z ustaleniem kontaktów towarzyskich waszych dzieci bo rzadko zaglądacie na portale społecznościowe albo obawiacie się, że piją alkohol lub biorą narkotyki dobrze jest przeprowadzić dokładny wywiad środowiskowy. Detektywi zajmą się tym w profesjonalny i dyskretny sposób.

Wykwalifikowani specjaliści precyzyjnie ustalą rozkład dnia dziecka. Niepostrzeżenie wykonają także dokumentacje fotograficzno-filmową. - Nawet przy niewielkich wątpliwościach dobrze jest wykupić obserwacje dziecka. Często zdarza się, że zwłaszcza nastolatkowie pozostają pod negatywnym wpływem rówieśników, sekt lub dealerów narkotyków. A okres ferii sprzyja podejmowaniu złych decyzji - tłumaczy detektyw Katarzyna Wrzesińska. - Na co dzień dobrze jest również wyposażyć dziecko w telefon, który może więcej. Chodzi o tak zwany spyphone czyli telefon z programem do przechwytywania informacji. Rodzice mogą wówczas zdalnie kontrolować na przykład rozmowy telefoniczne lub treść wysyłanych przez dziecko SMS-ów. Co najważniejsze znają również dokładną lokalizacje swojej pociechy - dodaje pani detektyw.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz