poniedziałek, 10 listopada 2014

Złapani na homoseksualnej zdradzie

Zdrada nie jedno ma imię. A już na pewno nie jedno oblicze. Czasami jednak znacznie łatwiej jest nam zaakceptować zdradę hetero niż homoseksualną. Wiele pań otwarcie przyznaje, że wolałoby przyłapać w łóżku swojego partnera w towarzystwie tlenionej blondynki, niż opalonego faceta. 







Zdaniem seksuologa prof. Zbigniewa Izdebskiego Polacy mają coraz liberalniejsze podejście do seksu i chętniej wybaczają skoki w bok. Wiele par traktuję zdradę jak kryzys, który trzeba razem przejść. Jednak kwestia odczuwania popędu do partnerów obu płci w dalszym ciągu budzi kontrowersje. Zwłaszcza jeśli biseksualność pojawia się w stałym w związku zbudowanym na relacji heteroseksualnej. 

- Jakiś czas temu przyszła do nas kobieta, która podejrzewała swojego męża o zdradę. Podczas obserwacji detektywi zebrali materiał potwierdzający niewierność partnera. W pierwszej chwili nie wiedzieliśmy jak powiedzieć o tym naszej klientce ponieważ prawda okazała się wyjątkowo szokująca. Małżonek zdradzał ją, ale nie z kobietą, a innym mężczyzną. Mieliśmy także odwrotne przypadki kiedy to panowie znajdywali swoje żony z obcymi kobietami w łóżku. - opowiada Katarzyna Bracław z agencji detektywistycznej Detektyw24.

Okazuje się, że mężczyźni są bardziej skłonni darować swojej partnerce zdradę z inną kobietą - potwierdzają to obserwacje psychologów z Uniwersytetu w Teksasie opublikowane na łamach magazynu "Personality and Individual Differences". Ponad połowa badanych przyznała, że wybaczyłaby swojej partnerce lesbijski romans. Natomiast tylko 22 proc. zdecydowałoby się na dalszy związek z dziewczyną, która zdradziła ich z innym mężczyzną. Z kolei wśród kobiet zauważono odwrotną zależność - paniom znacznie łatwiej przychodziła akceptacja zdrady hetero niż homoseksualnej.

- Od pewnego czasu coraz częściej spotykamy się z homoseksualnymi zdradami w związkach, które budowane były w oparciu o relacje heteroseksualne - wyjaśnia detektyw Katarzyna Bracław. - Z takimi problemami przychodzą do nas zarówno kobiety jak i mężczyźni. Jeszcze do niedawna przedstawienie dowodów świadczących o biseksualnej aktywności, któregoś z małżonków było dla nich szokiem.  Dzisiaj osoby, które korzystają z naszych usług zwykle domyślają się już, że ich życiowy towarzysz skoczył w bok z partnerem tej samej płci. Klienci często pytają nas także czy nawiązanie homoseksualnego romansu to wystarczająca podstawa by na drodze prawnej ubiegać się o rozwód. Jak najbardziej tak! Zdrada to zdrada - dodaje pani detektyw.

W świetle polskiego prawa kiedy między dwójką ludzi, niezależnie od płci, dochodzi do seksu pozamałżeńskiego pojawia się rozkład pożycia i  zerwanie więzi uczuciowej oraz moralnej, która łączyła partnerów. Dlatego również w takich kontrowersyjnych sprawach doświadczenie detektywów z agencji Detektyw24 może okazać się niezwykle pomocne. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz